Ciągle uśmiechałem się pod nosem, oglądając ten film. Autorzy i realizatorzy tego obrazu i w ogóle Rosjanie mają chyba niezły problem z przedstawianiem swojej historii z tych czasów. I widać to także w tym filmie. I tu i tam - Rosjanie. I tu i tam - imperialistyczne, mocarstwowe ciągoty, tyle tylko, że pod inną flagą....

Tyle że to nie jest dramat historyczny (jak w opisie) a raczej komedia wojenna w amerykańskim stylu.

komediowo-przygodowy

Commandos po rosyjsku. Grupa wiernych białogwardzistów wyrusza na samobójcza wyprawę odbicia cara Mikołaja II z rodziną. Oczywiście każdy bohaterów jest iście wybitnym zabijakom i ginie bohaterską śmiercią, w przeciwieństwie do złych i podstępnych bolszewików. Widoczny staje się kontrast w rosyjskiej kinematografii,...