Zaczyna się jak typowy film dla nastolatków typu - on bogaty cwaniaczek, ona piękna idealistka ale niech was to nie zmyli - bardzo szybko akcja nabiera tempa i robi się bardziej serio. Sam pomysł z przeskokami w czasie nie jest niczym nowym ale tutaj podparty jest solidną dramaturgią i jest to na duży plus bo dzięki temu historia zaczyna nas wciągać. Efekty specjalne są na przyzwoitym poziomie i nie rażą sztucznością szczególnie w sekwencjach z II Wojny Światowej, które mi osobiście najbardziej się podobały, tylko czekałem aż fabuła filmu znowu się tam przeniesie.