Momentami będziemy czuć się zagubieni, momentami zmęczeni wydarzeniami, które nie przynoszą satysfakcjonujących i oczywistych skutków. Nie to jest jednak najważniejsze, gdyż kiedy tylko wsiąkniemy w świat archipelagu, pochłonie nas w całości i wciągnie w swój pulsujący sen. W swojej stateczności "Pacifiction" nie traci jednak ani na chwilę podskórnej atmosfery niepokoju i subtelnie potęgowanego wrażenia nadchodzącego zła, które czai się gdzieś poza zasięgiem wzroku widza.
więcej