Wydawałoby się, że temat Kubusia Puchatka jest już oklepany. Postaci eksploatowane już od parudziesięciu lat mogły się co poniektórym znudzić (co poniektórym powiedziałem). Zwłaszcza, że tych pozycji trochę było. W prawie każdej mieliśmy do czynienia z jakimś problemem dręczącym misia o bardzo małym rozumku. Trochę tę...
więcej