Jak w tytule . Troche Pompy - ale w kazdym wojennym filmie to jest ,obojetnie czy rosyjskim czy amerykanskim czy niemieckim.
Za to wybitny realizm , pokazuje jak naprawde wyglada wojna powietrzna i nie tylko , w przeciwienstwie do Maverica czy Iron mana tutaj samoloty lataja a nie naginaja prawa natury.
Osobiscie...
to wole Amerykańską propagandę niż Rosyjską... Strasznie pompatyczny i sztampowy... tylko dla prawdziwych rusofilów ;)