W Erewaniu są dwie knajpy "Kawkaskaja plenica". Wyśmienite jedzenie, wystrój filmowy i gadżety do kupienia.
Rozrywkowy i przyjemny. Warto obejrzeć. Ja miałam okazję zobaczyć go w języku rosyjskim i chociaż znam język przeciętnie to ubawiłam się po pachy :)
Da się obejrzeć, ale nie jest jakiś świetny. Mnie osobiście mało która scena śmieszyła, ale ogólnie nie przepadam za tego rodzaju filmami.