Mi się też bardzo film podobał. Ponieważ oglądałam Efekt Motyla, to film był dla mnie przewidywalny. Ale i tak bardzo mi się podobał. I świetny pomysł, na kogo wyrósł chłopiec. Miłe spędzone 2 godziny.
Jakim cudem był przewidywalny? Przecież tutaj efekt motyla nie zadziałał, skąd niby wiedziałeś, że nie zadziała?
SPOILER
Takim cudem, że w połowie filmu można się skapnąć, że policjant to chłopiec z 89.
Poszła ze swoją sprawą akurat na ten komisariat, gdzie on pracował i trafiła dokładnie na niego. Tam jest więcej takich głupot, które nie mają nic wspólnego z działaniem efektu motyla.
Niestety nie będę mógł kontynuować dyskusji, ponieważ nie pamiętam już zupełnie tego filmu.
Dobra ale czy ktoś mnie usiwadomi bo może pominęłam skąd było wiadomo gdzie sąsiad ukrył ciało żony?
Ultra przewidywalny. Główny twist od samego początku czyt pierwszej sceny spotkania z dorosłym Nico wyłożony, niepotrzebnie pokazana zaduma Nico - wszystko położyła. Dalej już konsekwencje tego...
Z tą 10 to przesada,żadne wybitne arcydzieło filmowe to nie jest.Lecz muszę powiedzieć że jest to całkiem porządna produkcja.Fabuła zamotana,ale z przyjemnością i z zaciekawieniem ogląda się do samego końca.W dodatku występuje w nim,Alvaro Morte (Profesor).Dla fanów serialu,Dom z papieru to miła niespodzianka ;)