Na warszawskim Ursynowie pacjenci kliniki onkologicznej poddają się chemioterapii. Zdradziły ich własne ciała, ale w duszach pozostają tymi samymi osobami. Paweł Łoziński tworzy kameralne portrety chorych bez epatowania cierpieniem czy śmiercią, wstrząsające właśnie poprzez swoją prostotę.