Nikt nie może parkować na miejscu, gdzie Légiós zakopuje martwe ptaki. Jednak Imre za wszelką cenę chce właśnie tam postawić swojego Forda Mustanga.Zobacz pełny opis
Jeden z budapesztańskich parkingów całodobowych jest prowadzony przez Legionistę. To jego przydomek, gdyż przed paroma laty służył w Legii Cudzoziemskiej. Nawet jego przyjaciele nie znają jego prawdziwego imienia. To im nie przeszkadza – Legionista to specyficzny typ, nieco zbyt apodyktyczny, ale da się lubić. Parkingowy mikroświat maJeden z budapesztańskich parkingów całodobowych jest prowadzony przez Legionistę. To jego przydomek, gdyż przed paroma laty służył w Legii Cudzoziemskiej. Nawet jego przyjaciele nie znają jego prawdziwego imienia. To im nie przeszkadza – Legionista to specyficzny typ, nieco zbyt apodyktyczny, ale da się lubić. Parkingowy mikroświat ma swoje uroki. Pokazy slajdów na okolicznym billboardzie, grille, wieczorne pogrywanie na gitarze pozostawionej przez fiński zespół metalowy, podlewanie drzew rosnących na budynkach, poranna kawa w blasku wschodzącego słońca, którego promienie odbija okno jednego z klientów parkingu – Legionista i zachodzący do niego ludzie żyją sobie spokojnie, niemal sielankowo. Do czasu, gdy na parkingu pojawi się złoty mustang. Imre, właściciel ekskluzywnego, złotego cacka, wybrał dla mustanga miejsce pod wiatą, jedyne takie na całym parkingu. Gdy Legionista nie zgodził się z tą decyzją, Imre postanowił udowodnić parkingowemu, że klient ma zawsze rację. Zwłaszcza, gdy gotów jest zapłacić każdą cenę. Każdą...
ciekawy film, choc zapewne wytrawni kinomani beda mieli inne zdanie na ten temat. Film okreslany jako komedio-dramat, ale watkow humorystycznych niewiele. Sporo natomiast gorzkiej, zyciowej prawdy, ukrytej pod pozorem awantury o tytulowy parking.
Położony na placu w centrum Budapesztu parking zamienia się w arenę, na której walkę toczą dwie odmienne postawy życiowe. "Chłopcy z Placu Broni" im lepiej wyszli. WIĘCEJ: http://quentin.pl/2014/10/wff-2014-parking-cark-park-aka-parkolo.html